królowa lasu długo czekałyśmy na ten poranek, choć umówione byłyśmy od wakacji. był pomysł. a że nadeszła jesień i pojawiły się mgły... wymarzona sceneria. 4 stopnie ciepła, 7 rano, wsch&o...
w drodze zuza dorasta. na pierwsze zdjęcia przyniosła ze sobą różową poduchę-stopę. rok później zamiast dziecka zobaczyłam w niej dziewczynę o spokojnej, ale zapierającej dech urodz...
dzień mamy miesiąc upłynął od kalendarzowego dnia mamy zanim spotkałyśmy się na łące. były komary i robaki i one trzy - prześwietne dziewczynki, dziewczyny, kobiety. były piski, śmiechy, dąsy i ...
karolina przekładałyśmy to spotkanie kilka razy z powodu pogody przede wszystkim. a kiedy się spotkałyśmy - wcale nie było lepiej: pochmurno, chłodno i pruszył delikatny śnieg. ale może właśnie...
weronika nieśmiała, delikatna, drobniutka weronika. na co dzień. bo podczas zdjęć zaskoczyła mnie swoją dojrzałością i tym, jak świadomie i z jak dużym wdziękiem pozowała. rozkwitała z każdy...
szczepek i matysia - rodzeństwo komunijnie zdjęcia z zeszłego roku, zrobione tuż przed komunią szczepka, w przydomowym sadzie sąsiadów z ulicy:) wśród pokrzyw, które musiałam najpierw zadeptać, na chwilę przed ...
poranek z magdą 3-4 stopnie ciepła. ciepła??????? ja w dwóch puchowych kurtkach, czapce i rękawiczkach. magda na boso, w sukience-halce na ramiaczkach. gotowa na każdy szalony pomysł. ...
Lena i Ewelina dwie śliczne dziewczyny na mojej ulubionej łące - Lenka, tegoroczna pierwszokomunistka i jej mama, Ewelina. było troszkę poważnie, ale pod koniec luz dopadł nas wszystkie i zrobiło się bar...
Michał komunista Michał, Ania i Asia - pozwolili mi się sfotografować - a właściwie to Michał-komunista pozwolił, a mama z siostrą asystowały, pomagały, a w końcu też zapozowały:) ...
kasia&przemek nie powiem - moje zaskoczenie na pytanie Kasi: czy sfotografowałabyś nasz ślub? było duże. ale zgodziłam się w miarę szybko, zwyciężyła ciekawość, jak to się właściwie robi:) dzięki K...
pani jesień jeśli nadchodząca jesień ma być tak uśmiechnięta, radosna, kolorowa i zwariowana jak Edyta - to ja się piszę:)...
magda moja trema przed fotografowaniem kogoś innego niż własne dzieci była ogromna. sprostanie moim wizjom i pomysłom okazuje się niczym w porównaniu ze sprostaniem oczekiwaniom modela. ale koniec ko...